I poleje się miód...

19:42

Ale się porobiło!
Jak się Wam podobają moje nowe przyjaciółki?
Własnie się zapoznałyśmy i chyba się sobie spodobałyśmy, bo nie chciały mnie pożreć :)

Kto ma dobre oko, to na zdjęciu zauważy pszczółkę, a nawet trzy pszczółki, w takich żółtych "porteczkach", które właśnie przyniosły pyłek do ula. Śmiesznie wyglądają w tych pyłkowych pumpach :)
Mam wielką tremę. 
Nigdy, jak do tego czasu, nie miałam okazji zajrzeć do ula, ale znalazłam nauczyciela, który nie dość, ze mnie wszystkiego nauczy, to jeszcze postawił mnie przed faktem dokonanym, że za kilka dni zostanę właścicielką dwóch pszczelich rodzin!
Na początek pożyczy mi nawet swoje dwa puste ule, ale S. obiecał, że zrobi niedługo nowe, piękne, nasze.
Będę musiała im trochę czasu poświęcić, ale przede wszystkim muszę ochłonąć.
Myślałam o pszczołach, ale jakoś tak, gdzieś, kiedyś, w bliżej nieokreślonej przyszłości. Jednak trzeba brać byka za rogi - miodzio jest wyśmienity, jest mnóstwo fantastycznych przepisów z miodem - pierniki i nie tylko, więc trzymajcie kciuki, żeby naprawdę polał się ten miód...


Czytamy dalej?

0 komentarze

Najnowsze posty

Copyright

© uciotalki.blogspot.com