Kolorowa Ameryka - chilli w chlebkach pita.

08:48

Tak się kiedyś zastanawiałam, jaka potrawa byłaby najbardziej amerykańska, ale taka naprawdę stara i wywodząca się z amerykańskich tradycji i doszłam do wniosku, że musiało by to być indiańskie, suszone w paskach mięso - pemmikan. Ale nie wiem, czy było by hitem. Ciekawostką owszem, ale czy przysmakiem? Ewentualnie, mógłby to być dziki indyk, pieczony na ognisku w glinie. Ale skąd wziąć dzikiego indyka?
Kuchnia amerykańska, dla mnie - w największym skrócie - to cały świat w jednej spiżarni. Najbardziej kojarzą mi się z Ameryką hamburgery, steki, hot dogi, pancakes i pop corn. Ale spacerując ulicami różnych miast i dzielnic, poczujemy zapach włoskiego makaronu, pieczonego indyka, burrito, a w Chicago znajdziemy polski bigos i pierogi. Zależy w jakiej dzielnicy będziemy szukać inspiracji.
Nie mogło więc zabraknąć w Ameryce syryjskiej pity i meksykańskiego chilli i warto je ze sobą połączyć.

Pita jest najprawdopodobniej najstarszą odmianą chleba, pochodzącą podobno z Syrii. jednak jest tak starym przepisem, że trudno to stwierdzić na pewno.
Żeby ją zrobić, nie trzeba wiele:
300 ml letniej wody,
50 dag mąki pszennej,
2 łyżki oleju,
pół łyżeczki soli.
Drożdże kruszymy do wody, dodajemy mąkę, olej i sól, zagniatamy ciasto, które zostawiamy do wyrośnięcia, 
aż podwoi objętość. 
Dzielimy ciasto na małe porcje (12 sztuk) i formujemy okrągłe lub podłużne, płaskie placuszki.
Zostawiamy jeszcze na około pół godziny, żeby jeszcze troszkę podrosło, w połowie tego czasu odwracamy placki na drugą stronę i przygniatamy lekko, żeby pozostały płaskie. 
Pieczemy w bardzo gorącym piekarniku około 10 minut. 
Nacinamy brzeg pity, otwierając kieszonkę.
Jeśli piekarnik będzie za mało rozgrzany, będą płaskie i nie zrobi się w nich dziura. Im lepsze warunki pieczenia, tym dziura w środku placka większa i łatwiej w niej coś upchnąć.

Do środka pity możemy włożyć różne, różniste farsze. 

Dziś, będzie to, pochodzące z Meksyku, chilli.
Około 70 dag mielonego mięsa (najlepiej mieszanego, wołowo wieprzowego),
30 dag ugotowanej czerwonej fasoli (może być z puszki),
300 ml własnej roboty przecieru pomidorowego (lub puszka pomidorów),
2 duże cebule,
2 ząbki czosnku,
łyżeczka słodkiej czerwonej papryki,
1/4 łyżeczki chilli w proszku (ostrość regulujemy do swojego smaku),
2 łyżki oleju,
sól do smaku.
Zamiast papryki i chilli w proszku, można dodać drobno pokrojone - czerwoną i zieloną paprykę świeżą i 2 - 3 strączki papryczki chilli.
Cebulę i czosnek obrać, drobno pokroić i zeszklić na oleju.
Dodać mięso, podsmażyć.
Dodać paprykę, chilli, sól i pomidory, dusić około godziny, czasem mieszając. 
Na końcu dodać fasolę
 i podgotować jeszcze około 5 minut.
Takim farszem nadziać pity. 
Jeśli chilli okaże się zbyt ostre (a powinno być mocno pikantne), to można łagodzić jego smak, podając je z kwaśną śmietaną.
I co, czujecie się, jak w Ameryce? :)


Czytamy dalej?

2 komentarze

Najnowsze posty

Copyright

© uciotalki.blogspot.com