Ciasteczkowe szaleństwo cd. - ciasteczka migdałowe
09:14Dawno temu, w szafce z mąką, bakaliami i takimi tam..., mieszkała sobie paczka migdałów, z którą nie bardzo wiedziałam, co zrobić. Była to duża paczka, więc można było poeksperymentować i tak migdałowe ciasteczka na stałe wpisały się w kuchenny zeszyt.. Teraz nie bardzo wyobrazam sobie, żeby mogło ich zabraknąć w świątecznym, ciasteczkowym miksie.
25 dag masła,
25 dag cukru z wanilią (lub cukier waniliowy),
3 jajka,
35 dag mąki,
15 dag mielonych migdałów.
Migdały sparzyć i obrać ze skórki. Ja zalewam migdały wrzątkiem i zostawiam tak na trzy, cztery minuty, po czym odcedzam i migdałki wyskakują z ubranka, jak tylko się je naciśnie.
Masło dokładnie utrzeć z cukrem i jajkami, najwygodniej mikserem. Dodać migdały i mąkę, dokładnie wymieszać.
Metodą "dwóch łyżeczek", nakładać porcyjki ciasta na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.
Ciasteczka nakładać trzeba jak najwyższe i luźno na blaszce, ponieważ w trakcie pieczenia rozlewają się nieco.
Upiec w gorącym piekarniku na jasnozłoty kolor i oczywiście, najlepiej od razu z dwóch porcji, żeby był zapasik.
Mam nadzieję, że i Wam posmakują.
2 komentarze
moje najulubieńsze!!! :) :) :)
OdpowiedzUsuńm.
I moje, choć anyżki, to mocna konkurencja :D
Usuń