Dawno temu, w każdym domu gotowało się kompoty, a wiosna płynęła strumieniem kompotów rabarbarowych. Po zimowej monotonii, spijaliśmy je chciwie. Często też wybierałam jakąś dorodną łodygę i z lubością ją zjadałam nie bacząc na protesty mamy, że to za kwaśne i niezdrowe. Potem rabarbar stracił na popularności, a to że za dużo w nim szczawianów, a to, że odwapnia kości. Wreszcie, że zbyt...
- 09:52
- 4 Komentarze