Gdy patrzę na kwiaty cukinii, czy dyni, zawsze mam wrażenie, że z tego głębokiego, pięknie pachnącego kielicha, wyskoczy elf. Albo, że to taka tuba elfiego gramofonu, albo jakieś inne takie tam, skojarzenia. Dziecinne? Nie wiem, chyba nie do końca. W każdym pobrzmiewa głos dziecka, tylko niektórzy nie chcą tego słyszeć. A szkoda, bo wtedy jest w duszy bardziej kolorowo :) Próbowałam już bajecznych...
- 10:49
- 2 Komentarze